Może w przyszłym roku gwiazdą Waszego wigilijnego stołu będzie karp, pieczony w maśle? Naprawdę warto...
Potrzebujemy:
- pieprzu, soli
- tyle masła, żeby wypełniło karpia (co najmniej pół kostki)
Oprawionego i osuszonego, ale całego karpia nacieramy pieprzem i solą, wypełniamy pokrojonym masłem, masłem też obkładamy rybę z zewnątrz. My nacięliśmy skórę, ale nie musicie tego robić (moja mama powiedziałaby nawet, żebyście tego absolutnie NIE robili). Czynności te możemy wykonać na kilka dni przed Wigilią i tak przygotowaną rybę zamrozić w całości.
W Wigilię, jak już przyjdą wszyscy goście, nagrzewamy piekarnik do 140 C. Blaszkę wylewamy cienką warstwą oleju, umieszczamy na niej rybę i pieczemy ją przez 40 minut. Po tym czasie podkręcamy piekarnik do 200 C i pieczemy jeszcze przez ok. 20 minut.
Jeśli ryba jest zamrożona, nie rozmrażajmy jej, tylko pieczmy, jak wyżej, tyle, że 60 minut w 140 C, po czym 20 minut w 200 C.
Upieczona może jeszcze dojrzewać w piekarniku.
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz