poniedziałek, 30 września 2013

Pamiątka z urlopu: powidła brzoskwiniowe

Co przywozicie ze swoich podróży?


Z nami, wraz ze zdjęciami i wspomnieniami, przyjechały opisywane już wcześniej brzoskwinie. I teraz, zimą, będę mogła otworzyć słoiczek powideł i wrócić w krainę rozlewisk...

Na powidła brzoskwiniowe potrzebujemy 100 g cukru na każdy kilogram owoców. Miałam 1,3 kg brzoskwiń, a dałam 100 g brązowego cukru.



Owoce (bez pestek, ale ze skórą, pokrojone w ósemki) wraz z cukrem powoli smażymy w dużym garnku lub patelni, mieszając, aż zgęstnieją. Mi zajęło to 2 dni.



Gotowe, jeszcze gorące, przekładamy do słoików, które stawiamy do góry dnem na kilka godzin.

Smacznego!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...