Szybki i zdrowy obiad: przepyszna słodycz owoców, chrupkość sałaty i pestek z dyni, miękkość i kremowość pleśniowego sera... mmm, mniam!
Potrzebujemy:
- opakowanie mieszanki sałat (lub samodzielnie dobranych listków: pasuje rukola, radicchio, roszponka, sałata lodowa...)
- 6 fig
- 2 gruszki
- 100 - 125 g sera brie lub camemberta
- 3 cienkie plastry sera korycińskiego (opcjonalnie)
- pół cebuli
- garść albo dwie wyłuskanych pestek z dyni
- orzeszek masła
- łyżeczka miodu
- łyżka octu balsamicznego
- łyżka oliwy z oliwek extra vergine
- sól, pieprz, świeży tymianek
Pestki z dyni prażymy na suchej patelni.
Figi myjemy i wysuszamy ręcznikiem papierowym, kroimy w ćwiartki. Gruszki myjemy, obieramy, wycinamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę.
Na patelni rozpuszczamy masło, dodajemy do niego miód, po czym wrzucamy gruszki i obtaczamy w rozpuszczonym maśle. Dodajemy szczyptę soli, figi i tymianek, pozwalamy owocom puścić trochę soku, po czym dodajemy ocet balsamiczny i lekko odparowujemy płyny.
W tym czasie w dużej misce mieszamy sałaty, pokrojony w kostkę ser, pokrojoną w drobną kostkę lub cienkie piórka cebulę i podprażoną dynię. Wszystko zalewamy oliwą i mieszamy.
Na końcu dodajemy ciepłe owoce wraz z sosem, powstałym na patelni.
Jeśli nasz sos jest zbyt wodnisty, do sałatki dodajemy najpierw same owoce, a sos redukujemy na patelni z jeszcze kawałeczkiem masła.
Smacznego!
pyszności! uwielbiam takie nietuzinkowe sałatki!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńBrzmi absolutnie rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń