Sierpień w mieście.
Powietrze stoi, kurtyny wodne polewają rozgrzanych ludzi i chodniki. Nocą temperatura spada o kilka stopni, ale powietrze nadal jest lepkie.
W takie dni mogłabym jeść wyłącznie lody, a jednak cukinia w lodówce mruga do mnie porozumiewawczo. Jednak będzie zupa. Lekka, warzywna, kremowa, zielona, słodkawa zupa. A do przełamania jej smaku - słone, czosnkowe naan.
Do zupy potrzebujemy:
- 1 kg cukinii
- gałązki świeżego rozmarynu
- 2 młodych marchewek
- 2 młodych pietruszek
- 1 niewielkiego, młodego selera
- 2 kostek bulionu warzywnego
- 1 dużej cebuli
- 2 ząbków czosnku
- soli
- kilku ziaren pieprzu
- kilku ziaren ziela angielskiego
- liścia laurowego
- masła
- opakowania kremowego serka śmietankowego (200 g)
- gęstego jogurtu
Cebulę i czosnek podsmażamy na maśle z odrobiną soli i rozmarynem (bez łodygi). Kiedy są już rumiane, dodajemy pokrojone w duże kawałki marchewki, pietruszki i selera, chwilę blanszujemy i zalewamy 2 litrami bulionu warzywnego. Dodajemy pieprz, zielę angielskie, liść laurowy i sól do smaku.
Kiedy bulion się zagotuje, do zupy wrzucamy pokrojoną w kostkę cukinię. Przykrywamy i dusimy tak długo, aż cukinia się rozpadnie, a pozostałe warzywa zmiękną.
Wówczas blendujemy zupę z serkiem. Jeśli uważamy to za konieczne, możemy dodać łyżkę lub dwie gęstego jogurtu.
Do zrobienia podpłomyków naan potrzebujemy [wzorowałam się na tym przepisie]:
- 400 g pszennej mąki
- 17 g świeżych drożdży
- 2 łyżek ciepłej wody
- łyżeczki cukru
- 1,5 łyżeczki soli
- 200 g gęstego, tłustego jogurtu.
oraz:
- 20 g masła, stopionego
- 3 - 4 przeciśniętych ząbków czosnku
Z drożdży, 2 łyżek mąki, łyżeczki jogurtu, cukru i wody robimy zaczyn, pozwalamy mu urosnąć przez ok. 10 minut.
Drożdżowy zaczyn dodajemy do pozostałej mąki z solą i zagniatamy z jogurtem, do uzyskania elastycznego, gładkiego ciasta, z którego da się zrobić kulę.
Odstawiamy na 1 - 2 godziny do podwojenia objętości.
Rozgrzewamy piekarnik do 260 stopni (lub maksimum, osiąganego przez nasz piekarnik). Wyrośnięte ciasto krótko wyrabiamy i dzielimy na 8 kawałków, które rozwałkowujemy na grubość +/- 1 cm.
Placki układamy na rozgrzanej blasze.
Po ok. 3 - 4 minutach smarujemy je stopionym masłem, wymieszanym z czosnkiem i pieczemy jeszcze przez ok. 2 - 3 minuty.
Najlepiej smakują tego samego dnia.
Smacznego!
czwartek, 8 sierpnia 2013
Krem z cukinii, zagryziony maślano-czosnkowym naan'em
Etykiety:
chleb
,
kuchnia hinduska
,
kuchnia polska
,
wytrawnie
,
zielone
,
zupy
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz