Cóż jednak zrobić z pasją wędzalniczą, kiedy mieszka się w środku miasta i ma do dyspozycji małą kuchnię? Odkryć sekret chińskiego przygotowywania potraw, czyli wędzenie w woku. Ja odkryłam je prawą ręką przez lewe ucho, czyli poprzez australijskie (moje ukochane!) programy o gotowaniu. Kusiło mnie to od dawna, dziś przyszedł czas.
Wyobrażałam sobie, że jest to niewiadomojak skomplikowane.
Nie jest. Jak większość kuchni azjatyckiej. Wystarczy wok, kuchenka, folia aluminiowa, trochę wybranych przypraw i czas.
A także:
- 600 gr piersi z kurczaka (1 podwójna lub 2 pojedyncze)
- litr wody
- 2 kopiaste łyżeczki grubej soli (albo kopiasta łyżka zwykłej)
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżka kurkumy w proszku
- 2 ziarna niełuskanego kardamonu
- 1 suszona papryczka chili
- pół łyżeczki kozieradki
- gwiazdka anyżu
- kawałek kory cynamonowej
- 2 ziela angielskie
- 2 torebki herbaty (u mnie dymny w smaku lapsang souchong) - zawartość
- 3 łyżeczki cukru
- 1 łyżka kus-kus (zamiast ryżu, który nam wyszedł)
+ opcjonalnie, łyżka gęstego jogurtu do sosu.
Z wody, miodu, soli, kurkumy, jednego ziarna kardamonu, pokruszonego chili i kozieradki zrobiłam zalewę, którą podgrzałam do rozpuszczenia soli i miodu, a także dla połączenia smaków. W ostudzoną włożyłam kurczaka (dwie osobne pojedyncze piersi, ale w całości, nie pokrojone), zostawiłam do marynowania na godzinę.
Podałam z gotowanym na parze brokułem i sosem, zrobionym z zagotowanej 3/4 szklanki zalewy z łyżką zahartowanego jogurtu.
Od dziś wiem, że nigdy, przenigdy nie kupię już sztucznego, chemicznego, wędzonego kurczaka. Nie ma po co, skoro w tak prosty i szybki sposób można uzyskać coś TAK pysznego!!!
WOW! Jestem w szoku pomysłowością :) Też mieszkam w bloku także koniecznie wypróbuję Twój pomysł. Super pomysł z tą herbatą. Tak sobie przypomniałam, że gdzieś w szafce mam przyprawę wędzarniczą. Wymieszam ją z herbatą, może być ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
OdpowiedzUsuńA potem daj znać, jak Ci poszło :)
Ja tu kombinuje z pokrywkami a tu proszę folia. Jak to czasem człowiek jest mało zmyślny...
OdpowiedzUsuńCiekaw co będzie jak dodam wędzona paprykę do przypraw wędzarniczych, dzisiaj próbuję
OdpowiedzUsuńczy ma Pani WOKA płaskiego czy okrągłego? mysle nad zakupem, ale boje sie ze z okragłym dnem nie zostawie na gazie bo sie przewróci
OdpowiedzUsuńPłaskiego. Ale - o ile wiem - do okrągłych można dokupić specjalne podstawki do kuchenki...
Usuń